foto

siemka!
pozdro od zwariowanych koleżanek z WSB - Oli i Magdy :D

no Kasia wymiata :D...
nie ma lepszej od niej...naturalna a nie jakieś Mileny :P

jurica mistrzem ale szkoda ze nie mozna skopiowac fotki buuuuu

Tylko Falubaz (Leszcze)

jest ok w wts

Najładniejsza jest Lena.Ania z Kasią też ładne,ale nie mają już tego uroku co ona!!!

Siemka mam prozbe masz moze wiecej zdjec Zengoty Grzegorza ?? prosze odp mi na poczte cicha1992@o2.pl

potrójny blok mariuszowi nie straszny, oby tak dalej.

Mariusz to świetny siatkarz ciesze się że wróciłeś do formy bo bez Ciebie to nasza kadra to już nie to samo

Jakie modne buty... Kocham...

jestes świetna pozdrawiam!!

fajna dupa z ciebie

ciekawe jak byście wyglądali po takich wyczerpujących treningach

jesteś PIĘKNĄ i SYMPATYCZNĄ DZIEWCZYNĄ

sam jestes pulchniutki

Naaaajjj ukochańszy ;*

oj Aniu żebym chocłowie była taką siatkarką jak ty....

Ja też się Szott Nazywam, może jestesmy rodziną. Ladna jestes jak to u Szottow bywa,

AhhhHHhhh Robert;) i troy;) kochani==*= uwielbiam Unie Leszno==*=*=

Ed Cota w Atlasie Stal Ostrów to mistrzostwo dla Stali...... i oby został na niej jak najdłużej :)

ma z moja kumpela juniorki katarzynki

Dzięki dziewczyny ;-P

wyszedłeś się mówi ;)

ojejej :) jakie czuuubki dwaa .;

kooocham was lale . ;*

Z ataku! a jaka z zagrywki !! Zibi jest troche bardziej szalony niż Bartek i taka jest różnica pomiędzy nimi:)A śliczniejszy jest Bartuś chociarz to pewnie dlatego że wolę spokojniejszych:))

Michal jest super! Jest naj.., naj..,naj

a tammm przyciskasz "Print Screen" i wklejasz to w paint i masz ;D
pozdro...

Buhahahaha bardzo dobrze!!!!!!!!

ławeczka

samotna, ukryta pośród drzew parkowych,
świadek klęsk i zwycięstw, także pyrrusowych
i łez, i miłości...tej wariatki niezmiennej!
ławeczka, jak łoże, pośród nocy bezsennej.

miejsce odpoczynku, relaksu i marzeń,
swoisty konfesjonał, pośrodku zdarzeń,
jak niemy słuchacz, bez entuzjazmu, lub złości,
wysłucha cierpliwie, w swojej samotności.

skromna skarbnica rzeczy zagubionych,
dawno zapomnianych i tych porzuconych,
gdzie nie spojrzysz, są tu widoczne ich ślady,
o!...na poręczy... zastygł pocałunek blady!

czyjś uśmiech, jak liść, zwiądł i opadł nie w porę
i nieśmiały cień ust... ze spłoszonym kolorem
czerwieni. żal, co spływa słono, niepostrzeżenie,
zastyga białym kryształem w oparcia cieniu!

a tu, czyjeś serce... umarło, bez kochania,
bo nie zniosło...zatrutej goryczy rozstania
i słowa pełne znaczeń, porzucone, niestety...
to słowa nie dokończone, znużonego poety!

gdy usiądziesz przechodniu, chociażby na chwilę,
w jej ciszę wsłuchaj się i skup się na tyle,
by móc tą chwilą, dla duszy wytchnienia,
poczuć szczęścia rozkosz, twego istnienia!

autor wiersza Zofia Szydzik

fotografia piękna aż korciło wkleić wiersz :)))

Ten mecz mi sie zbytnio nie podobał