tak, zgadzam się z wamii.. i Agutek, i gość.. bo fan siatkowki, tego sportu nie patrzy naa wyglądd.. kurek, winiar, szampon itd. majaa bardzoo wielee faanów.. ale powiedzmy zobie szczerze, PRAWDZIWYCH fanów mozna na jedej reki wyliczyć. tak sobie myśle, ze Ruciak nie maa zbyt wielu fanóow, ale ja go rowniez podziiwaaan, ale nie za wyglad czy coś, tylko za gre.bo graa bardzo skutecznie i zawsze moze na nuego druzyna liczyć.. ja z całego serca kocham siatkóowkę. :* ii Bartkaa tez luubiee, ale bez przesady xD.
ławeczka
samotna, ukryta pośród drzew parkowych,
świadek klęsk i zwycięstw, także pyrrusowych
i łez, i miłości...tej wariatki niezmiennej!
ławeczka, jak łoże, pośród nocy bezsennej.
miejsce odpoczynku, relaksu i marzeń,
swoisty konfesjonał, pośrodku zdarzeń,
jak niemy słuchacz, bez entuzjazmu, lub złości,
wysłucha cierpliwie, w swojej samotności.
skromna skarbnica rzeczy zagubionych,
dawno zapomnianych i tych porzuconych,
gdzie nie spojrzysz, są tu widoczne ich ślady,
o!...na poręczy... zastygł pocałunek blady!
czyjś uśmiech, jak liść, zwiądł i opadł nie w porę
i nieśmiały cień ust... ze spłoszonym kolorem
czerwieni. żal, co spływa słono, niepostrzeżenie,
zastyga białym kryształem w oparcia cieniu!
a tu, czyjeś serce... umarło, bez kochania,
bo nie zniosło...zatrutej goryczy rozstania
i słowa pełne znaczeń, porzucone, niestety...
to słowa nie dokończone, znużonego poety!
gdy usiądziesz przechodniu, chociażby na chwilę,
w jej ciszę wsłuchaj się i skup się na tyle,
by móc tą chwilą, dla duszy wytchnienia,
poczuć szczęścia rozkosz, twego istnienia!
autor wiersza Zofia Szydzik
fotografia piękna aż korciło wkleić wiersz :)))